FORUM DLA FANÓW SERIALU SHERLOCK BBC.
Mogę powiedzieć wprost, że pierwszy raz jak go zobaczyłam, straciłam chęć patrzenia na niego. Broniłam się przed nim i filmami z nim rękami i nogami. POtem siostra namówiła mnie w końcu na Sherlocka...I z miejsca polubiłam Bena. Ma pewien urok, który sprawia, że się uśmiecham jak go widzę na ekranie, no cóż, wzbudził moją sympatię, ot co
Offline
Mój pierwszy raz z Benedictem był zarówno moim pierwszym razem z Sherlockiem. Na początku myślałam to, co myśli chyba większość "Jezu, jaki on dziwny", ale z czasem przekonałam się do jego świetnej gry, a po obejrzeniu miliarda wywiadów dowiedziałam się, jaką jest cudowną i skromną osobą, i przestał być dziwny Teraz jest dla mnie uosobieniem cnót wszelakich
Offline
Interesant
No ja zaczęłam go ubóstwiać od pierwszego spojrzenia, czyli od pierwszego odcinka Sherlocka.
Od początku lubiłam go za twarz, charakter i głos... Boże, TEN głos...
Offline